" Yo! Nie pokona nas nikt, twardzi jak betonu nit,
razem zdobywamy wszystko, idziemy na szczyt,
na drodze słychać zębów zgrzyt, nienawidzą a i tak słuchaj płyt.
Yo! On nam zazdrości bracie nie szanuje tu
i hipokrytów żadnych nie ma w naszym crew,
a jedno pewne jest jak amen w pacierzu - przeciwstawiamy sie kurestwu i złu!
Yo! Razem do przodu bo tam leży cel, życie to okręt, tam utrzymać ster,
nie damy sie rzucić idiotom na żel, razem Fatum i EWR.
Ogolone głowy i dredy tak samo
bolą nas z głodu i biedy co rano,
dlatego przybijamy piątke siemano!
Ej Fatum Siemano!! "
Dziś makabryczny dzień:/ Zjebany humor.....nie będę uszczególnił tego..bo szkoda miejsca....
Poprostu do dupy! :/ zdarzyło się coś co myślałem że jest skończone
Hmmm być może będziemy grali na sztucznym w czwartek, wreszcie troche ruchu
Wypad do biela za tydzień
Mam nadzieję, że jakies spacery się wreszcie udadzą .... ech
Bless.....