photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 25 MAJA 2012

dzień zaczął się do dupy.... mama mnie obudziła z awanturą... ostatnio często się to zdarza. na dodatek drukarka nie chciała drukować jak tego bardzo potrzebowałam.... 

 

W szkole myślałam tylko o nim ... jak mu się może ktoś taki podobać jak ja ?! przecież jestem taką tłustą świnią i gadam ciągle tylko o żarciu, odchudzaniu ... eh... musze coś ze sobą zrobić... dla niego.. dla siebie ....

 

dzisiejszy biland do dupy ... 2 bułki,polowa zapiekanki i truskawki ze śmietaną i cukrem ... jak pomyśle ile zjadłam.... dobrze że miałam 2 wf-y to coś spaliłam i o 21 idę sobie na zajęcia potańczyć to też coś z tego spale.

 

chudego! ;*

Komentarze

bezustannie skoro mu się podobasz jaki jest sens dalszego odchudzania?
30/05/2012 22:31:31
fleurie też kiedyś ciągle mówiłam o odchudzaniu i jedzeniu. teraz z perspektywy czasu myślę, że byłam taką głupią krową. jest tyle tematów do rozmów! i nie jesteś żadną świnką! ;*
25/05/2012 20:54:54
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika wantedbeskin.