Tracisz mnie z dnia na dzień, a w końcu będzie za późno. W sumie nie wiem czy już nie jest.
Dlaczego jest normalnie przez moment a za chwilę bez żadnego ostrzeżenia, bez oczywistego powodu jesteś... Jesteś obcy.
Zbyt dużo myśle nad wwszystkim co mi się właśnie w życiu spierdoliło. Jestem zbyt slaba na wszystko.