mięc taki brzuszek! nie idzie mi zbyt dobrze...
jadłam dziś pierogi i nie moge się przemóc żeby iść pobiegać.
uwielbiam biegać, ale przez tę okropną pogodę tak bardzo mi się nie chce...
chcialabym miec w sobie tyle sily co kiedyś.
edit:
ćwiczyłam ok. godz, moze poltorej!
uda, pupe, ramiona, talia, brzuch!
wszystko mnie boli, mam cholerne zakwasy,
bo to dopiero 3 dzień cwiczeń po jakiejś 3-5mies przerwie!
jeszcze tylko wrócić do joggingu!
no i oczywiście MŻ!