Na dworze jest tak zimno, że moje dłonie nawet w rękawiczkach zamarzają. Zgrzytam zębami, a to znak, że temperatura jest bardzo niska, jak dla mnie zdecydowanie za niska. Nosy i uszy są czerwone, a z ust leci para. Ciekawe, jak to będzie w zimie, kiedy zacznie padać śnieg? Gdyby tak można było władać czasem, świat byłby kolorowy. Ale, czy zaskoczenie, ból, radość, smutek, euforia nie są ciekawymi odczuciami? Lepsze byłoby ułożone życie, jak wszystko mogłoby być po naszej myśli, wszystko byłoby do przewidzenia, każdy ruch, gest, każdą częścią życia możnaby było manipulować... czy taka monotonia nie byłaby nudna? Ale mimo wszystko większość ludzi chciałaby mieć nad wszystkim kontrolę.
Marzę o lecie, o wakacjach, o słońcu... ale zima też jest fajna. W tym roku ulepimy bałwanową rodzinę, pojeździmy na łyżwach, będziemy chodzić na spacery i rzucać się śnieżkami :) ale przed Nami jesień... szaro i ponuro, dużo deszczu, kałuż, spadających liści, wiatru.
Chciałabym teraz usiąść opatulona w koc, trzymając w dłoniach kubek z ulubioną białą gorącą czekoladą i oglądać film z moją marudą
"Ja jestem twoim śladem, Ty jesteś moim echem.
Ja jestem twoim tętnem, Ty jesteś moim oddechem..."
Inni zdjęcia: :) dorcia2700Też potrafią. ezekh114Klubokawiarnia. ezekh114Obiecująco. ezekh114dream artsidus... itaaan... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24