Tak, to po Tobie płaczą dzwony, Boleścią rwie się serce. Fruną gołębie przestraszone, Żałobnym drżeniem łka powietrze. Smutek za gardło dusznością ściska, Wczoraj widziałam Ciebie, A dzisiaj& Masz swoją przystań&
Czas do przeżycia w pętli zamknięty, I tylko tyle nam dane. To jedno godzi wszystkich ludzi, To jedno wszystkim pisane&