Chciałabym tak po prostu siedzieć w jednym pokoju, przytulając się do męskiego ciałka czując przy tym cholerne bezpieczeństwo i miłość, którą sama chciałabym dawać i się nią dzielić. Tęsknię za tym, ale nie na pewno nie za TOBĄ.
Jeden zjebał, nie naprawi, a o takim jak TY mogłabym tylko pomarzyć. Miejmy nadzieję, że od nowego roku coś się zmieni, że pojawi sie właśnie TEN któremu poświęce wszystko, tak po prostu bez powodu, dlatego...że po prostu będzie.
Dzisiejsze bóle brzucha zmusiły mnie do myślenia.