Raz z górki, raz pod, czasami nawet prosto się zdarza.
Zwykła zwyczajność.
Aparat naprawiony, jupi
I na pierwszą 18-stkę w tym roku się załapałam, hehe.
Potem w gazecie się o niej artykuł znalazł
Tygodnie lecą, a ja tylko od weekendu do weekendu żyje.
Ambitnie.