Bęsiowo jeszczeznów.
teraz trochę poetycznie jak przystało na chómana:
Każdy pierwiastek jest głupi
Każde równanie mam gdzieś
Każdy wzór mnie denerwuje
Bo nauki ścisłe to wieś!
Gdy na fizyce stosuję wzory
Tak sobie myślę: "Ten świat jest chory"
Jest jak w zegarku, zasady, wektory
Nauki ścisłe to moje zmory.
Gdy do matematyki zasiadam
Wnet się w niewiedzy odchłań zapadam
Jak w czarnej magii wszystko się dzieje
Nic nie rozumiem i baranieję.
Gdy na chemii robimy wiązania
Raczej jestem nie do poznania
Tępo z tablicy piszę
Ożywiam się, gdy dzwonek usłyszę.
koniec wstawki poetyckiej.
i jeszcze komunikaty:
dostałam 4 z chemii!!!!!!!!!!!!
('wiesz Zuzia, myślę, że jesteś na tyle duża, żeby nie reagować tak emocjonalnie na swoją ocenę...')
Zuśka vel Roman
PS 'Ostatnio była pełnia, nie mogłam spać, bo cierpiałam...'