I need some sleep
You can't go on like this.
I Tried counting sheep
But there's one I always miss.
.
Everyone says, I'm getting down to low,
Everyone says, You just gotta let it go.
You just gotta let it go...
.
I need some sleep
time to put the old horse down
I'm in too deep
and the wheels keep spinning round
.
Everyone says, I'm getting down to low,
Everyone says, You just gotta let it go.
You just gotta let it go...
EELS
"I need some sleep"
<<<...>>>
- A ja myślałem że do takiego obrządku niezbędna jest dziewica - szepnął Len, pochylając się w stronę trolla. Moich towarzyszy przukuto w wystarczającej odległości od siebie i bezczelne stwierdzenie wampira dotarło zarówno do mich uszu, jak i do suchuch uszek nekromanty.
- No toteż ja właśnie używam dziewicy! - burknął ze złością.
- A.. No tak, tak - z namysłem zauważył Len
- Co to niby znowu ma być? - Staruszek założył strony gęsim piórem i odwrócił sie do mnie. - Odpowiadaj, dziewico, czy jesteś jesczze dziewicą?
- Tak! - burknęłam, całą sobą uosabiając znieważoną niewinność.
- Widzicie... - staruszek odetchnął z ulga i wrócił do książki.
- A kto by się tam przyznał... - szeptem zauważył Wal.
- Ale ja jestem dziewicą, słowo honoru! - nie wytrzymałam. - Niech pan ich nie słucha, chcą panu przeszkodzić w obrządku! Proszę mnie szybciej ofiarować, bo dostanę zapalenia płuc od tego pańskiego ołtarza!
- Co za poświęcenie! - znowu szeptem westchnął troll. - Zgadza się zostac złożona w ofierze, żeby tylko przeszkodzić w obrzędzie.
- Kochanie, nie rób tego! - zaczął z przekonującą rozpaczą w głosie błagać Len. - Pozwól mi samemu ponieść karę za moje grzechy i umrę szczęśliwy, pamiętając o ofiarowanych mi nocach. Błagam powiedz że mi wybaczyłaś!
- Za żadne skarby!
- A może ja ci wybaczę i ten łysy idiota mnie uwolni! - zproponował troll.
<<<...>>>
Olga Gromyko
"Zawód: wiedźma"
część II