Zdjęcie pozowane na odludziu w Kołobrzegu.
Jak pewnie sądzicie byłem tam na wakacjach i to dosyć długo....
Nie mogłem niestety za bardzo użyć życia bo nie byłem jeszcze pełnoletni- znacie ten ból co nie.....
Leżałem na plaży, opalałem się jak widać zresztą i obżerałem się rybkami z grilla i smażonymi noi oczywiście wędzonymi jakie można skosztować w niewygurowanych cenach w porcie rybackim.
Polecam!!!!
PS: Z tym, że nie wszystko w kołobrzegu było udane.... bleeeeee - teksańska masakra piłą mechaniczną.... nie chce tego wspominać.... :P :P