Ale starocia wygrzebałem...
To zdjęcie ma ze 3 lata jak nie więcej... Hehe.
Soorry za syf w kuchni, ale u brata wtedy byłem ;p
Łikendzik lajtowy. Zero przygód. Humor dopisuje.
Jutro do szkoły a potem tydzień wolnego <3 Klasa jedzie na wycieczkę, a ja zostaje w domciu <3
Dyrektorka zabroniła mi w tym okresie wstępu do szkoły ;p (Nie pytajcie dlaczemu, bo to naprawdę mega dłuuuuuga historia.)
A teraz czas się wykąpać... Kocham leżeć godzinami w wannie...
Cya ;D