Ja i gitara mojego wujka...
Był jedną z najwspanialszych osób jakie znałem...
Mimo że nie ma już go wśród nas, to jakaś część jego przetrwała...
W sercach i pamięci bliskich...
W uczuciach które pozostawił za sobą...
Na zdjęciach...
I w tej gitarze, która była dla niego jak część własnego ciała...
Właśnie w niej została magia jego gry...
Muzyki której oddawał sie w każdej wolnej chwili...
Oby pamięć o nim nigdy nie zgasła...
Ś. P. Bartłomiej Kóska...
Nich spoczywa w pokoju...
______________________________________________________________
Kocham Cie Aguś:*
______________________________________________________________