:) zadowolona

hmmm... pozmieniało sie, oj pozmieniało.

Nie wiem i chyba nie chce wiedzieć wszystkiego. Czasem mam wrażenie że wszyscy robią wszystko żeby tylko nie było dobrze. Od sierpnia wszystko się zaczęło sypać..

w tym roku matura taaa..?

Jestem niepoprawną optymistką wiec patrze w przyszłość z nadzieją  co innego jeśli chodzi o egzamin zawodowy. Tutaj mój optymizm nie jest już na tak wysokim poziomie co ma być to będzie 

hahaha, 

"klepać to można biedę"  - lekcje laboratorium z Natalią, Żanetą i Sylwią są niezapomniane <3 

uwielbiam te dziewczyny 

w czwartek nightskating...  ciekawe czy uda mi się pojechać.. mam nadzieje.

nie chce się do tego przyznać, ale niestety to zrobię, bo przecież to  ja. Nienawidzę, kocham? Żebym ja to jeszcze wiedziała.. to dziwne czuć tak dwa skrajne uczucia do jednej osoby.. nie jestem nawet pewna czy właśnie to czuje bo przecież nie ma czegoś takiego jak miłość. Więc co czuje? I dlaczego akurat do Ciebie? Jestem uparta i nie mam zamiaru pchać się tam gdzie mnie nie chcą więc zdaje się że ta jakże cudowna znajomośc się skończyła... nie płaczę z tego powodu, nie objadam się lodami oglądając jakieś łzawe romansidła, więc dlaczego czasem czuje się tak jakbym straciła coś naprawdę cennego?

pierdole. Nie robię.