Przez przypadek usunęłam wpis, więc go ponawiam.

Gumki do włosów - jakich nie używać

* z metalowymi elementami - czemu? Włosy wplątują się między żelazo, ponad to mogą być ostre, więc obcierają się, tną i niszczą strukturę włosa. Na pewno też nie są one zbyt trwałe - rozciągają się przy metalowym elemencie.

* Recepturki - najgorsze z możliwych. Ciągną włosy, wplątują się, urywają. Przejedźcie tym po skórze na przedramieniu. ałć.

Jakie będą dobre

* wszelkie materiałowe, sklejane i delikatne

* jeżeli natomiast chodzi o coś do warkoczy najlepiej wybrać silikonowe, bo nie będą ciągnąć włosów.

* Jeżeli wybieracie jakieś gumki kierujcie się zasadą im grubsza, tym lepsza -  mniej będzie się wcinać we włosy. Tak jak cienka gumka będzie się wcinać na skórze, a gruba nie.

Spinki - jakich nie używać.

* metalowych. Nie wolno. Włosy się wplątują, gną, ściskają. Bardzo szkodzą włosom. Ta czarna z niebieskimi oczkami to prawdziwy zabójca włosów.

Jakie są dobre?

* żadne, ale jeśli już to plastikowe, które nie ściskają mocno włosów.

Ozdoby

*gumki z jakimiś koralikami i innymi bzdurkami też nie są za dobre - wplątują się w nie włoski i potem mamy problem.

* Zwyczajnie unikajcie wszystkiego co ciągnie włosy, to nie jest dobre dla nich.

Także to chyba wszystko

Linki z różnych kategorii

Wszystkie linki do pielęgnacji twarzy

Wszystkie linki o pielęgnacji włosów

 Można dodawać :)

 Kontakt e-mail: [email protected]

Zaglądajcie też na

victimiized.blogspot.com 

i  facebook