Jak zawsze nieudana moja mina.
Karolina wyszła fajnie
Fryzury jak widać przeszły kataklizm.
Fot: zakończenie sezonu z MOSIR"em
Było ciekawie, o dziwo mi sie podobało i byłem do końca.
Choć przesadziłem z pewnymi substancjami. Ale dałem rade.
Choć konsekwencje mam dziś xd
Poskakałem chociaż w kuli, bo przez całe lato nie miałem okazji.
Potem konkursy i inne zabawy ^^
Chrzest był przedni! Zostałem stażysta! Takim prawdziwym!
Choć za miesiąc się wszystko kończy.
Dzieki za impreze wszystkim obecnym.
Dziekuję za sezon wakacyjny, szczególnie Sławkowi który mnie wprowadził w ten "biznes" : )