Przeżyłam halny to już nic mnie nie zabije xD
Ale, jednym słowem KATASTROFA :O
Drzewa na domach, samochodach itp.
Śniegu praktycznie nie ma
więc jak ktoś się chciał wybrać
to lepiej nie do Zakopanego ;P
A teraz jeszcze ponad tydzień wolnego *.*
czas na odpoczynek
jutro może z dziewczynkami
stęskniłam się cziki :* <3