jak moge zacząć nowy rozdział,w moim życiu,jeżeli dalej,wstecz...wciąż myślę o tamtym "rozdziale"? jest ciężko,a każda następna osoba uświadamia mnie w tym,jakim jestem bezmyslnym,nie patrzącym na przyszłość człowiekiem... oby to się wszystko dobrze skończyło...
jak mam mieć taki weekend,to podziekuje.