Dziś niemalże zakończyłam coś co powinnam zrobić dawno, mam dość, jestem przeciwna temu co robie,sama nie wiem czy to prawdziwa miłość,musze znalezc czas na pozbieranie mysli.Jak spędziłam dzień? Troche spokojniej,szkoła całkiem milusio każda lekcja filmowa,pozniej troszke ćwiczeń brzuszka i mini sesion " z rąsi " z moją piękna śmieszką Korni :* Cieplutko jest,słoneczko daaaaje wiec zajekurwabiście, jutro troche pracowicie - kolejne studio - tym razem coś nowego! :)
Całuję gorąco wszystkie piękne dziewczęta, które mnie wspierają i motywują!
:*:* tysiące buziaków