Kumpela właśnie sobie poszła. Jest mi zimno, a jak tylko włączyłam radio znowu usłyszałam WMYB. ;d
Jak mija weekend? ;*
Siedzicie z chłopakami na kanapie, nie mogąc się zdecydować, co chcecie oglądać. Harry razem z Louisem i tobą jest za komedią romantyczną, Liam za Toy Story 3, a Zyan z Niallem za horrorem. Spokojnie byście wygrali i włączyli ,,Idealnego faceta'', gdyby nie to, że o dzisiejszym wyborze filmu decydował Niall. Nie pozostało nic innego jak włączyć film grozy. Podekscytowany blondyn podbiegł do DVD i włożył płytkę. Chwilę później skoczył jeszcze do kuchni. Przytaszczył ze sobą wielką miskę z popcornem i 6 puszek Coca-Coli, po czym swobodnie usadowił się między tobą i Hazzą na kanapie. Rozpoczął się seans. Nie przepadałaś za tego typu filmami, więc ilekroć się bałaś, chowałaś głowę za karkiem Zyana. Zamykałaś oczy, a potem brunet dawał ci znać, czy możesz oglądać dalej. Osobą, która tak samo chowała się w twoich długich włosach była Niall. Irlandczyk był bardziej przerażony od ciebie. W pewnym momencie pisnął jak mała dziewczynka i przytulił się do ciebie - trząsł się jak galareta.
- Stary, chodź ze mną do łazienki. - powiedział cicho w stronę Harry'ego. Zerknęłam na stolik. Stały na nim cztery, zupełnie opróżnione puszki po Coli. Styles uniósł brwi i uśmiechnął się zadziornie.
- Chciałeś horror, radź sobie teraz sam, albo następnym razem mniej pij. - skomentował i wlepił wzrok w ekran. Poczułam, że Niall patrzy się na mnie swoimi niebieskimi oczami. Odwróciłam się i odpwiedziałam, zanim ten zdążył zadać pytanie:
- Nie ma opcji, zapomnij. - blondyn nie dawał jednak za wygraną.
- Ludzie, nie róbcie mi tego, ja już dłużej nie wytrzymam! - wszyscy wybuchnęliście śmiechem. Zrezygnowany i widocznie przerażony ruszył korytarzem w kierunku łazienki. Po upłynięciu paru sekund usłyszeliśmy jego wrzask i jakiś hałas. Zerwaliście się z kanapy, Lou oświecił światło, a waszym oczom ukazał się Niall, razem z czarną kurtką Zyana a sobie.
- Ona mnie zaatakowała! - wrzasnął i pozbierał się z podłogi.
- Następnym razem oglądamy ,,Idealnego faceta''. - burknął, rzucił w Zyana kurtką i zamyknął za sobą drzwi od łazienki.
Piszcie jak się podoba. ;> Zainspirował mnie jeden kwejk. ;d