Ohh, Paul .. Aduu Cię kocha. Nie smuć się. xd <333333
Co do dzisiejszego dnia, poranek był beznadziejny za to w domu sobie poleniuchowałam.
Jutro już niestety trzeba będzie zabrać się za sprzątanie. Modlę się, żebym miała ogarnąć
tylko swój pokój, a nie cały dom, jak straszy mnie mama . brr. Leń ze mnie straszny i ten
ogromny bałagan jaki panuje w "mojej twierdzy" naprawdę mi nie przeszkadza. Nie
ważne, że wszędzie leżą porozrzucane ubrania, po kątach wala się siano, które wcina mój
świniaczek, w każdym wolnym miejscu stoi szklanka, a papierki to codzienność. Mama co
rano wita mnie hasłem " tylko jeszcze nasrać na środku " . xd miłego wieczoru i dobranoc.