O sobie: Wśród heteryków 'całą gębą' nie ma miejsca na ironię, na grę na cudzysłów, stylizację, nie mówiąc już o kampie. To największa różnica między nimi a nami. Są poważni i siedzą po uszy w twardej rzeczywistości codziennej, a my ich z przymrużeniem oka łechtamy naszymi manierami. Ale oni są tak poważni, że to łechtanie (pod bródką) tylko ich wkurwia, nie przechodzą na naszą stronę, wybuchają, bo wszystko traktują jako atak na ich heteryczny, poważny świat. Siedzą po uszach w rolach społecznych, a my do nich z naszymi transgresjami, metamorfozami i przebierankami. My wszystko relatywizujemy. Oni nazywają się Sławek, Arek, Bogdan, a my z naszymi pseudonimami. Siedzą po uszy w swoim regionie symbolizowanym wiernością browarowi i drużynie, a my do nich z naszymi podróżami i niewiernością. Noszą się zawsze tak samo, a my do nich z farbą do włosów. Zero postmodern, zero relatywizmu, zero poczucia względności wszystkiego i umowności wartości...
Czym się zajmuję: Patentuje lenistwo
O moich zdjęciach: manga
anime
popart
kamp
piercing
tatuaze
Moje konta:VampireFreaks: Stickam: Nasza Klasa xD: anime.com.pl: