

Cbudziłem się dzisiaj z poczuciem wyjątkowości w stylu eskalujące, z jak z jakiegoś specyficznego snu mającego elementy proroctwa. To nic, bo jednocześnie czuję własne upośledzenie, własną niedostateczność, neurotyzm. Też mój. Czy można wyleczyć się z bycia skoncentrowanym na sobie egotykiem, oddać wyższej sprawie? Strasznie zatraciłem się we wszystkim, co było dla mnie ważne, zwątpiłem i nie wierzę już w nic. Ani w system, ani w ciężką pracę, ani w dobre czy nawet mniej szkodliwe wybory. Chciałbym dzisiaj siąść do książki, pomógł mi w tym trochę horoskop numerologiczny, który powiedział, że mam siłę kończyć rzeczy. Teraz siedzę i pytam: L, czy rzeczywiście masz, czy masz?
(na zdjęciu Grecja, fotografia jest moja)
08/09/2020 9:42:50
01/09/2020 12:15:45
30/08/2020 11:15:57
24/09/2018 21:49:58
02/02/2018 11:43:47
01/12/2017 8:28:51
28/11/2017 8:39:37
25/11/2017 10:10:01
Wszystkie wpisytinygirl
pamietnikpotwora
cymamon
surgens
mindsoulmates
girlwithsafetypins
x59kg
destruoida
Wszyscy obserwowani