W tamtym roku:
Wakacje 2014. Lipiec. Gdańsk. Narzeczeństwo. Wakacje we dwoje.
W tym roku:
Wakacje 2015. Lipiec. Sopot. Małżeństwo. Wakacje we troje. Bobiś w brzuszku.
Zdjęcie - przed molo w Sopocie :)
Uwielbiamy Trójmiasto!!!
Dzisiaj dostałam zielone światełko od lekarza, Bobiś i ja mamy się bardzo dobrze
- oby tak dalej, i będziemy mogli pojechać nad nasze piękne polskie morze <3
Już nie możemy się z Robem doczekać, te wakacje na pewno będą wyjątkowe... :)
Nasz Fasolek, już nie taki fasolek, bo mierzy 9,7 cm! :D
Dzisiaj po raz pierwszy, tak wyraźnie, widzieliśmy śliczne nóżki, zgięte w kolankach, i kochane mini stópki! <3 <3 <3 Uwielbiam badanie USG, już nie mogę doczekać się następnego, a będzie dopiero 1 lipca! Pewnie znowu będzie mi się straaasznie dłużyło, szczególnie, że będzie to już 19 tydzień, a od 20 można określać płeć... Więc wiecie... Rozumiecie... Prawda? Hahah :D Trzymajcie proszę kciuki!
W tym miesiącu podchodzę do egzaminu, i kończę moją specjalizajcę z wizażu :)
A jeżeli Bozia da mi siłę i wytrwałość, to jeszcze w tym roku pójdę na kosmetologię.
Mam błogosławieństwo męża, rodziców i teściów, więc byłabym głupia, gdybym chociaż nie spróbowała ;)
Mam nadzieję, że u Was wszystko w porządku pierdziochy. Buziole, do następnego! :*