Ostatnie dni dały mi dużo do zrozumienia. Jednak nie wszystko jest czarno białe, jak mi się zawsze wydawało. Wiele niedomówień sprawiło, że zaczęłam inaczej patrzeć na świat, ludzi. To naprawdę niesamowite jak serce potrafi oszukać rozum. Jak ludzie nawzajem potrafią się okłamywać. To było pare chwil, które na początku sprawiły mi radość, przyjemność. Pare chwil, na które może gdzieś w świadomości czekałam. Pare chwil, które później zmieniły się w coś nieprzewidywalnego. Zmieniło się w coś co przewróciło mój świat do góry nogami. Myślałam, że ludzie nie są do tego zdolni. Głupia i naiwna.