nadal zdycham.
humor o wiele lepszy, no i chciałam rzec, że kocham kasię.
obie mamy jakieś zwalone głosy i gadamy jak ZODRONY.
a! no i kocham vive. chyba pierwszy raz to mówię, bo zawsze ta stacja mnie totalnie dobijała.
chcę koncertu. tak bardzo, bardzo, bardzo.
dopiero teraz zauważyłam, że coś się spsuła ta sklejka. oO nieistotne.
no, to by było na tyle.
t. <3.