może nie sztuką jest zniszczyć sobie życie, ale u mnie to wyjdzie jak pierdolony poemat. . .
Pojebane uczucie, miłość pomieszana z nienawiścią
Zbyt dużo mnie to kosztowało, żebym tak po prostu odpuściła
Są dni, kiedy siedzę i gapię się przez okno, patrzę jak świat mija obok mnie. Czasem nie mam po co żyć. Prawie załamuję się i płaczę.
Mogliśmy powiedzieć co naprawdę czujemy, ale nasz gatunek jest cholernie tchórzliwy .
'A na końcu tej modlitwy proszę Cię tylko o to Panie Boże, żeby ten świat wypierdolił stąd wszystkich frajerów i w końcu mnie ktoś pokochał, amen'
i pomyśleć, że Bóg stworzył człowieka by ranił .