1 września, jak te wakacje szybko zleciały. Ale co ja moge powiedzieć ... ? jak je spędziłam, jakie byly? hm ... po krótkim zastanowieniu moge powiedzieć, ze wyrąbane w kosmor. Może dlatego, ze spędzilam je w takim towarzystwie? a to zasługa dwóch dziewczyn bo jak je poznalam, moj swiat wykonal obrót o 180 stopni. Ale nie żaluję. Bo z nimi bardzo wiele juz przezylam,tyle nas łączy, w kazdej trudnej chwili bylismy razem, pomagały mi jak mogły i za to im dziekuje <3 .przeszłysmy naprawdę wiele ... a ile sie wydarzylo. Te wspolne imprezy, nocowanie, aahh ... jak sobie to przypomnę wszystko to chcę mi się plakać. 3 dni były podczas tych wakacji najpiekniejsze, bo z ukochaną osobą, ale nic nie trwa wiecznie, a ja nadal cierpie, bo kocham. Ale staram sie juz z tym pogodzić. Spedzilam te dwa miesiące z najlepszymi ludzmi pod słoncem <3 ... tyle było smiechu, wygłupow, przypałow..tego nie da się doslownie opisać, to sa mogę powiedzieć DEBILE! <3 Ale kochane ... kochane debile :***
Byłam w chorwacji, takze z extra towarzystwem, i nie zaluje ze tam pojechalam, ale wolę być tu w oleśnicy. ;)) A teraz sie zaczyna...nauka! Jak ja tego nie cierpię, ale mam nadzieje, ze w tym roku dam rade i wyjdę z dobrym swiadectwem, bo niestety drugą klasę sobie zawalilam, ale bywa...teraz dam z siebie wszystko ;) trzymać kciuki prosze! ... Dziwnie sie czuje. Bo to juz ostatni rok w tej szkole, a przeciez niedawno tam dopiero szlam i tak sie balam a tu juz trzeba bedzie wychodzic, nie chce nawet o tym myslec, ale dam rade, " jstem twarda" ! ... ;D a teraz 10 miesiecy cięzkiej pracy, pracy siedzenia nad ksiązkami i w ławce...zobaczymy jak to bedzie ;( ...