Poznań, Poznań, Poznań - niewiele potrzeba, żeby polubić to miasto. ;)
Zdjęcie robione chwile po spóźnieniu się na pociąg powrotny do domku. Najlepszy nocleg? Akademik Danuśka . ;)
Znowu w domu, ale tu obco i pusto. Troszkę dziwne uczucie.
Siostrzyczko moja jedyna ;) Chrzestnych już masz - ha będę miała córcię :D Nieważne, że kto inny będzie się męczył przy porodzie. ;) Anno - już Ci współczuję. Uff, zapoznanie mamy za sobą- wypadło dobrze.
Pierwsza część wakacji prawie za Nami , jeszcze tylko miesiąc i witaj klaso maturalna i egzaminie zawodowy.
Oby po tych nieszczęsnych 7 miesiącach wyszło wszystko tak jak jest planowane.
Jest dobrze, to podstawa.
P.S. coraz częściej gotuję.
Dwie nutki na dziś :
Luxtorpeda- autystyczny
Kabanos-buraki
Aaaa ! Kabanos będzie grał w Poznaniu- oczywiście jedziemy i innego wyjścia nie ma.