Od jutra wspaniały tydzień w VI LO,
przeraża mnie to, że od niepamiętnych czasów
będę musiała dzielnie siedzieć na wszystkich lekcjach
bez żadnych zwolnień i dni wolnych.
Jak przystało na zimową niedzielę,
grzeję się w łóżeczku z jakże gorącym zeszytem z biologii.
Najwyższy czas nauczyć się i stawić czoło sprawdzianowi.
` Dziwnie mi było słuchać Twoich narzekań na temat tego, że ludzie tak ohydnie Cię rozczarowali,
bo w stosunku do mnie robiłeś to regularnie ...!`