blablabla...
nic mi się nie chce, same nuuuuudy ;x
niech będzie ciepło, a nie cały czas leje, nigdzie wyjśc nie można.
przyjechał Krystian z Sandrą i ciocią, chwile pogadaliśmy, byliśmy w mieście i takie tam :P
musze w końcu kupic sobie sukienkę i buty na wesele xd
może znajde cos w Poznaniu jak pojade z Wojciechem :D
a teraz lecę się szykowac bo o 17 idę na kawę do Adama ^^
elooooooooooooo ;)