Dzisiejszy dzień spędzony u Dawida . Z resztą jak wszystkie poprzednie dni w przeciągu miesiąca jak nie dwóch.
Ciekawie było dopóki Natalka czegoś nie odjebała.. Mianowicie? Przejdę do rzeczy . Telefon mi wpadł do kibla.
Myślałam że wyjdę z siebie na początku go szukałam . Po tem przypomniałam sb , że byłam w toalecie . Coś mnie natkneło żebym sprawdziła w kibelu . No i wuala . Znalazł się. Szkoda tylko że nie działa.
Obyś go naprawił skarbie. Będę wdzięczna . ; d . Kurva . Przywiązałam się do niego .. -_-
No nic będę leciała. ..