jak to się stało, że dotrwałam do piątku?
cudnadcudami!
warto żyć
miało być łatwo, jest ciężko
i były plany na codzienny pure..
no nic
sobota piknik,
a w niedzielę meczyyyyyk
dlatego właśnie warto żyć :>
mecze przynajmniej zawsze są,
takie tam wyniki autopsji
ASK: Kasia