Niezapomniany pokaz sztucznych ogni na Jaworzynie Krynickiej. Było cudownie przywitać Nowy Rok na stoku, w góralskiej karczmie, pomiędzy butami narciarskimi, kaskami, nartami, deskami i pochodniami. Zjeżdżanie ze stoku na czym kto mógł: kartonach, jabłuszkach, sturlanie się ponad 2,5 km w dół. Liczyła się kreatywność, a ona powstawała z ilości % we krwi. No i zjazd zamarzniętą gondolą - wyryć na oszronionej szybie - SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU - POMOCY - ALE TU ZIMNO- bezcenne.
A cały wieczór zakończyliśmy piosenką - zawsze tam, gdzie ty.