18 lat na tym osiedlu...

Cos nowego :D Uwielbiam siedzieć wieczorami i wylewac słowa na papier :D i tu macie efekt :P 

1.To samo osiedle i te same bloki
18-rok stawiam tutaj kroki...
Niby tak samo ciągle jest bez zmian
ale ja dzisiaj mam już inny plan...
Nie jara mnie już siedzenie na ławce
nie chce robić przypału znowu na klatce...
Brać od mamy hajs by mieć na browara
by ludzie myśleli osiedlowy cwaniak...
Ten rozdział w życiu już zamknąłem 
inne cele znów tutaj przyjąłem...
Znajomości po których są wspomnienia
teraz widać jak to wszystko się zmienia...
Już nie patrze na was z ta fascynacja 
weekendów nie chce przeżywać z libacja...
Wole wsiąść kartkę i napisać coś nowego
a potem być po prostu dumny z tego...



2.Kiedyś od małolata trzymana sztama
dziś tego już miedzy nami nie ma...
Gdy się spotkamy mówimy tylko siema
każdy inne rzeczy już teraz docenia...
Jedni pną się wciąż w górę...
inni spadają coraz niżej
Nie wiedza że koniec jest coraz bliżej...
Tak kiedyś było miałem wszystko w dupie
dziś wiem że to jest po prostu głupie...
Niektóre marzenia już się spełniły
inne znikły albo się zmieniły...
Patrze na tych co zostali tam w tyle
opijają się dalej tanim etylem...
Kiedyś chciałem być taki dziś mi ich zal
od tych myśli odszedłem już w dal...



3.Tyle wspomnień zostało z tamtych lat
co roku inny był ten świat...
Co czeka na dalsze pokolenia
jakie będą mieli oni założenia...
Czy tez będą siedzieć na klatkach
hip hop będzie leciał im w słuchawkach...
Szybki rzut okiem i wiem o co chodzi 
ulica nauczycielem, a uczniami wciąż młodzi...
Rozejrzyj się idąc ta ulicą 
To niemy hałas, oni z serca krzyczą...
Nie ja jestem słaby,bo z wioski chce uciec
po prostu w porę znalazłem odtrucie...
To ty jesteś tchórzem bo nic nie robisz
ja działam ty myślisz jak dorobić...
Posmakuj życia węz jakiś kęs
zobacz czy twoje stare życie ma jeszcze sens...