merrymary nie no, jakoś bardzo dziurawić się nie będę.
warga - jako urodzinowy spontan, a brew będzie następna jako moje największe piercingowe marzenie :)
a tattoo... zajebista sprawa, chociaż ja bym się nie zdecydowała raczej.
a o jakim miejscu myślisz?
ja, jak już bym miala robić, to albo tuż nad wzgórkiem łonowym, gdzieś z boku, albo z boku pod obojczykiem. ewentualnie na uchu jakiś delikatny motyw.
typyary przed Woodem byla w Ustoniu MOrskim ,.atmosfera i pogoda sprzyajly , szkoda ze z rodzicami jednak towarzystwo siostr nadrabialo. najlepsze byly wieczorne siedzenie na skale i picie piwa .patrzac w niebo ogarnia cie spokoj i motyle w brzuchu.Tego mi brakuje ale ogolnie sie nudzilam.
Za to na woodzie śmietanowo,z roku na rok lepiej.trzeba sie wybrac ,polecam ;] na zadnym innym festwialu nie znajdziesz takiego klimatu.
burze , to ty nadal tam siedzisz??