Zima. Na dworzu jest tak czysto. Jakby całe zło ukrylo się pod śniegiem. Niech nie wychodzi. Niech zamarznie. Nie potrzeba mi go wiecej. Za daleko mi do Twoich ramion. Nie mam się gdzie schować. Zło musi poczekać. Poczeka ?
"Żeby coś osiągnąć, trzeba się poświecić."