Uhuhuu zaczynam od nowa po długiej nieobecności :D
taki tam kolejnu nudny dzien z serii wakacje u babci.
Miałam jechać do Warszawy z dziewczynami, ale mi sie nie chcialo i szkoda mi kasy troche xd
To tak sobie leze jeszcze w pizamach i mam zamiar isc sie kapac
Więcej opisze poteeem :D