czuje się dziwnie i cholernie mi to przeszkadza -.-
nie potrafie sie cieszyć, wszytko mi obojętne
szczerze mówiąc jak wyjdę z domu i spędzam czas z nimi
z przyjaciólmi, nic się nie liczy,
śmiejemy się z tego i z niczego i wtedy o wszystkim zapominam
śmieje się jak glupia.
chciałabym żeby tak było zawsze,
żebym miala to uczucie wspaniałe, że są
i tylko naprawde z nimi moge czuć się wspaniale ..
to są prawdziwi przyjaciele,
wszystkie wspomnienia, chwile spędzone razem
mogę być przy nich sobą ,
gadać, wariować i robić cokolwiek
a oni ciągle są przy mnie, od zawsze.
nie będę pisać o kim mowa, bo oni dobrze wiedza
i dziękuję im za to :*
no i pozdrawiam Werka ! bo dziś prawdopodobnie się widzimy !! :* łiiii