łuuu wszyscy na biało! :d white party ;dd
W końcu się wyspałam porządnie od jakiś 8 dni. <3
Haa bo poszłam spać kulturalnie po 10 o.o
Ogólnie to wczoraj cały dzień byłam w Pizie i we Florencji. Byłoo caldissimoooo O.O
Kasa mi się kończy helooooooooł, a się pokłóciłam z tatą >.< NIE MAM CO JEŚĆ!!
Jeszcze przedwczoraj zapierdalałam do miasta busem w ogóle nie wiedziałam gdzie wysiąść, ani jak wrócić i mi i tak telefonu nie wydała na poczcie ;/
Mam zamiar sobie kupić tu telefon, bo mi się ostro spodobał *.*
Myślę, iż dziś wyjdę tylko pobrać pieniądze, a tak to mam zamiar przeleżeć w domu :D
No doobra zobaczy się jeszcze, bo to różnie tu bywa ;d
Ale od jutra uderzam w melanż, jak to zawsze na początku tygodnia <3
12 dni <3