I znowu wracam tutaj po dłuższej przerwie.
Po burzliwym czasie w związku przyszedł czas na mega poprawę! Nie chcę zapeszać, ale jest idealnie!
Za to w innych sferach życia już jest bardziej kiepsko. Studia... Niby ok, kolosy pozaliczane, ale jakoś czuję się tam wyalienowana-to mnie dobija. Zawsze narzekałam na brak znajomych, ale teraz, kiedy zupełnie nie mogę się z nikim dogadać na uczelni, jest strasznie. Jestem typem samotnika, ale teraz to już przesadziłam. Tak sobie myślę, że gdyby zabrakło P. to zostałabym zupełnie sama.
Ale tak odbiegając od zmartwień... W wakacje zaczynam pracę i przez 2 miesiące będę prawie codziennym gościem szpitala! Żałuję tylko, że muszę rezygnować z wakacji nad morzem, ale jeśli pogoda dopisze we wrześniu, no i jak oczywiście rozwalę sesję na łopatki, to na pewno odbijemy to sobie w późniejszym terminie!
Zaraz lecę spać, bo jutro zaczynam zajęcia o 8. Dobranoc!
Inni użytkownicy: ukryty123greg00kalisiakdomingo1n4st0l4tk4przemek1680orphneniewiemxdsss12121o1lamarcin404
Inni zdjęcia: ;) nacka89cwaNie buj się Egiptu bluebird11Na działce ja nacka89cwaSynuś nacka89cwacoma toujourspur04.06.2025 evenstarGranica najprawdopodobniejnieŚwiergotek drzewny slaw300Estepona 2024 mr0w44m nie dał rady.... klintooness