Moj zajebisty piesek :D ktory wytarzal sie w bagnie sobie odpoczywal :D
a potem smierdzial ze w poniedzialek byl prany :D
SZWAGIER ja kompal :D
Fionucha jest zajebista:D
hahaha przypomnialo mi sie to :D
albo to jak biegalismy po lesie i szukalismy bunkrow i Fionek nam kopal w ziemi :D
Dzisiejszy dzien w szkole taki se ...
z Titu jednego poszlismy :D
na szczescie bo bym chyba wieczorem wrocila do domu a nie popoludniu :D
jutro jeszcze kosmetyczka a w piatek miarka fryzjer:D
nawet farbe do wloswo kupilam :D
oprocz tego pare pierdol
tasiemki musze dokupic ;D
ale to jutro wracajac ze szkoly :)
potem kosmetyczka i do brata isc i do sklepu jeszcze;)
jutro 1 niemiecki i bedzie lach z tego kolesia
moze wreszcie sie odemnie odpieprzy :P
bo wraca grupa informatykow :)
niech ich pomeczy czytaniem a nie mnie antytalencie niemieckie:D
i sprawdzianki odda
aa dostalam dzis 3 z prawa:) biorac pod uwage ze wogole sie nie uczylam to super:D
ogolnie dzien zaliczony do pozytywnych:)
z Krystyna slowa dzis nie zamienilam i jakos mnie to nie martwi :)
Kocham Cie Niedobruchu :):*