Patrząc na to zdjęcie przypominam sobie wspaniałe czasy, kiedy każda z nas mówiła `laski, teraz będzie tylko lepiej`. niestety ta historia potoczyła się inaczej. Odchodziłyśmy, wracałyśmy, odchodziłyśmy, wracałyśmy .. błędne koło. A teraz? Co dalej? Jakie kroki teraz podejmiemy? Zrezygnujemy z czegoś co było dla Nas tak ważne, czy będziemy walczyły? Chcemy podjąć próby powrotu do normalnego toku spraw, ale boimy się. Boimy się tego co stanie się dalej. Może dać sobie ostatnią szansę, ale jeśli nie wyjdzie? Co wtedy? Powiemy sobie: miło było przez te 3 lata, ale teraz to już koniec, cześć?
Tak wiele razy podnosiłam się po upadku z Waszą pomocą, dzieki Wam i dla Was. Niekiedy czułam się samotna, opuszczona i niezrozumiana, a wtedy któraś z Was ponownie podnosiła mnie na duchu, razem wspominałyśmy nasze dobre czasy, kiedy problemy nie były na porządku dziennym. Tęsknie za tymi dniami. Za tymi dniami, kiedy siadałyśmy razem, rozmawiałyśmy, potrafiłyśmy razem się śmiać, a dziś? Dziś nawet nie wiemy jak wygląda sztuka konwersacji, bynajmniej między nami. Popatrzcie na to zdjęcie, te wszystkie momenty, które Wam się przypominają nie są odległą przeszłością. Te wspomnienia pochodzą sprzed 6 miesięcy, a ile się zmieniło? Zmieniłyśmy się my, nasze podejście i nasze relacje.
Bardzo Was kocham i nie wyobrażam sobie wstawania z łożka bez myśli `mam dla kogo, one są nadal przy mnie, nie opuszczą mnie, przecież nasze rozstanie jest irracjonalne, do tego nigdy nie dojdzie`. Pogratulujmy sobie talentu aktorskiego, idealnie udajemy, że wszystko jest ok.
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwaWieczór nad jeziorem andrzej73... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24