hmm...
Żyję na tym świecie 17 lat i 21dni....
hmm...
Dużo już słyszałam...
Dużo widziałam...
Dużo razy się na kimś przejechałam...
Dużo razy zobaczyłam w niektórych dobroć...
Jednak teraz chyba mam to wszystko poukładane....
I nie zamierzam się już więcej wrobić w kanał...
Do spraw życiowych tak...
Na impreze już nie....
Nie chcę w ogóle poradze sobie sama....
Żyjesz, a tu nagle okazuje się, że to złudzenie...
I jak tu żyć....
Jak tu wierzyć....
Był czas przywyknąć...
Jednak ja starałam się zawsze znaleść jakieś wytłumaczenie...
Źle...
Źle....
Źle....
O krok już dorosła....
O krok już nie wierząca w bajki...
Czy mi się uda....
Nie wiem....
Jednak będe się starała ze wszystkich sił....
Już nie wierze!!!
Nie ma czegoś takiego!!!
Może nigdy nie było...
Naiwna....
Naiwna....
Naiwna....
Jak powietrze....
Może mnie w ogóle nie ma???
Oby mi się udało....