Lazy, so lazy!

Moja mama zawsze powtarza:
"Jak się komuś nie chce, to gorzej jak nie może"

Święta racja.
Jeszcze tylko

20 dni 08 h i 45 min

A ja nic nie zrobiłam ;( Jestem na siebie wściekła! Grr!

Książek mi się zachciało.

W ostatnim czasie (czyt. 2 tyg) przeczytałam ich 4.

Polecam:
"Jak poślubić wampira milionera?"
Wiem, tytuł odpychający, wręcz zabawny.
Zupełnie niepasujący. Ale cóż....

Książka na początku jest niezwykle śmieszna i lekka, później się jednak rozkręca.
Autorka nieźle to przemyślała, bo początek jest wciągający jak muszla klozetowa.

A ze śmiechu się poryczałam.
W Empiku, rzecz jasna.

Otóż wampir/milioner (niepotrzebne skreślić)
testujc nowy wznalazek
doznaje niemałej kontuzji
i potrzebuje fachowej pomocy.
Pozwolicie, że posłużę się cytatem:

"I co, wpadnie do gabinetu i powie: przepraszam bardzo, jestem wampirem
i wypadł mi kieł, kiedy kąsałem lalkę z sex-shopu?"

A gdy do tej całej fantastycznej mieszanki dodamy jeszcze ruską mafię,

to wychodzi historia doskonała!

---

---

Nie mogę się doczekać 3 sezonu TB!
Friends
Don't Let
Friends
Drink
Friends

---

Jestem ciekawa, czy w niedalekiej przyszłości

listonosz ma za zadanie przyprawić mnie o łzy.

---

Trzymajcie za mnie kcuki. Mam jutro, to znaczy dzisiaj wielki sprawdzian z matmy.

---

Kyss, Kyss!
To było po szwedzku