Od pewnego czasu nie zrobiłam żadnej nowej fotki.
Nie mam kiedy, czym, weny.
DOSTAŁAM DOPA Z TESTU Z MATMY !!!
Jestem z siebie strasznie dumna, no ale przyznam się , otworzyłam książkę.
Sprostowanie - dwója z matmy to u mnie szczyt marzeń.
Od ukochanej pani Kasprzyk oczywiście dwa razy ochrzan.
I mnie niedobra do kąta dała xd.
Ogranicza moje zdolności a mianowiecie, nie pozwala mi robić kwiatków z papieru na chemii.
W siatę grałysny znowu, jaaa. Chyba mi na złość xd.
ale nie było źle XD
jutro test z anglika.
trzeba siąść.
wapno . ; ?