"Każdy proton tęskni za istotą Absolutu"
Nie do końca wiem czy tak właśnie wygląda człowiek w mojej sytuacji, ale tak to sobie wyobrażam :P
Coś się dzieje. Coś się zmienia. W środku, na zewnątrz. Coś.
Może tak w związku z tym cos tam się tu wrzuca. W końcu chociaż gdzieś jeszcze można wrócić kiedy się człowiek za późno obudził.