*_*
Jestem maxymalnie wkurwiona. Nawet nie potrafię opisać moich emocji, jak się psuje to juz wszystko -.-
Zacznijmy od tego, że mam obniżone zachowanie w szkole, do tego dostałam okresu i chce mi sie wpierdalać słodycze, waga stoi w miejscu i bilans do bani, same patrzcie :
śniadanie: wafel ryżowy z łyżeczką dżemu
IIśniadanie: 2x chrupkie z wędliną i żółtym serem, BUŁKA (biała!) Z WĘDLINĄ I MASŁEM
obiad:kubek pomidorówki z kluskami, kalafior, mięso duszone -.-
podwieczorek:nic
kolacja:nic
Jedyne z czego jestem zadowolona, to ćwiczenia, które wczoraj wykonałam:
8minute legs
8minute abs
a6w (2 serie)
dziś planuję te same ćwiczonka + brzuszki
Mam nadzieję, że u Was lepiej chudzinki ;*
AKTUALNY STAN : 85 kg/ 172 ...