fskfosakfo.

 no hej .. więc tak jak było w pierwsze notce, bd opowiadać o naszych wspólnie spędzonych chwilach ..

w sobote po wielu błaganiach naszych rodziców żeby się zgodzili , miałyśmy nockę u mnie. jak zwykle Michał jak się dowiedział że Ewelina bd, musiał wbić.. nie trzeba było dużo błagania żebyśmy wyszły.. haha , zdanie które nas przekonało, to "Olek wbija." jak to usłyszałam to bez zastanowienia ubrałyłśmy się. na przystanku jak czekaliśmy to muszę przyznać była niezła beczka, a przynajmniej jak dla mnie. Michał zachowywał się jak debil, ale u niego to normalka. da się do tego przyzwyczaić. dziecko specjlanej troski e. haha, Olek wbił i po kilku komentarzach, "na zdj inaczej wyglądasz" troszkę poczułam niesmak do niego. hahaha XD

chłopakom się nudziło więc wbiliśmy do Adiego. powiedzmy że Adi też jest inny na swój sposób. nie bd tego komentowała. poprostu szkoda czasu.. haha, ale pozwolę sb na jedno, najlepszy jego tekst, "twoje oczy lśnią jak miliony gwiazd" najlepsza riposta? zapytaj się go jaki masz kolor, i po sprawie. siedzimy se, i siedzimy, takie nudy, że aż gadaliśmy z cleverbotem. tak , dosłownie. wybiła 9, a ja z Ewelą musiałyśmy iść do domu, chłopacy nie chcieli nas puścić, to zaprosiłam ich do mnie. weszłam do pokoju, a tam niespodzianka. rodzice włożyli mi suszarkę do pokoju, żeby poukładała ciuchy. w tamtym momencie , to myślałam że zabiję.

wieci co Olek zrb? zaczął mi pomagać, to się nazywa złoty chłopak, nie to co Adi i Michał, oni zamiast cokolwiek zrb , to zaczeli mi wpierdalać żelki. po złożeniu rzeczy, zrb się więcej miejsca, i Michał już spokojnie mógł "gwałcić" Eweline. widać że ją dalej lubi, ale nie, przyznać się nie przyzna. chłopacy znaleźli lakier do paznokci (jestem lakierocholiczką) i zaczeli sb malować paznokcie, jak to zobaczyłam to normalnie byłam w siódmym niebie. hahaha. Olek mi nawet pozwolił całą rękę pomalować, w tamtej chwili byłam gotowa go poślubić. dosłownie. reszta wieczoru i nocy przepłyneła lekko, miło obejrzany czas, i zwierzenia przyjaciółek.

Julian.

ps. to Olek na foto.