N: więc Raigomaru nie poleciał...S: Raigomaru to przeczuł. Prawda jest taka, że nawet jeśli zeskoczy z tego pagórka, to i tak nie poleci. Ale on wydaje się tego nie zauważać.N: dlaczego Raigomaru nie spojrzy prawdzie w oczy?S: Pewnie... obawia się.N: Czego?S: Obawia się, że będzie musiał zaakceptować fakt, że jest tylko zwykłym, bezbronnym człowiekiem z jedną kruchą nadzieją. Raigomaru wiedział od początku że nie potrafi latać.N: mówisz o sobie?Shinchiro jest zaskoczony. Noe dotyka jego zranionego policzka.S: Co Ty wyprawiasz?! To boli!Dziewczyna patrzy na niego ze smutkiem i odpowiada:N: Mnie też to boli Shinchiro...Dziewczynie spływa łza i zeskakuje z podestu.N: Shinchiro, Ty potrafisz latać. Po prostu jeszcze tego nie wiesz. Ale... to prawda (spuszcza smutnie wzrok) - miejsce z którego odlecisz nie znajduje sie tutaj. Nie przy mnie.S: Noe...N: Wszystko w porządku. (uśmiechnęła się delikatnie i przyłożyła swoją dłoń do twarzy chłopaka) Nie martw się o mnie Shinchiro. Masz wtedy takie smutne oczy. Nie lubię kiedy się czymś trapisz. Idź i poszukaj miejsca i osoby przy której nauczysz się latać. (po czym uciekła)
Popłakałam się na tym.
A miną lata. I opadną kolejne liście, i znów spadnie deszcz.